Rynek nieruchomości stale się rozwija. Na co jak na co, ale nie zapowiada się, by w najbliższym czasie miał on przeżywać jakiś większy kryzys. Polacy coraz częściej decydują się bowiem na zakup mieszkania z rynku pierwotnego, co oznacza, że deweloperzy tak jak i mieli, tak i będą mieć pracę.
Jednakże muszą dopasować się, swoje projekty do potrzeb klientów, a Ci są coraz bardziej wybredni, bowiem cena za metr kwadratowy wymarzonego M jak mieszkanie stale rośnie. Tym samym i wzrastają oczekiwania Polaków, którzy coraz rzadziej decydują się na to by zamieszkać w wysokim, wielokondygnacyjnym wieżowcu, wybierają miejsca nie w centrum, jednakże w pobliżu węzłów komunikacyjnych, chcą mieć bowiem zapewniony dobry dojazd wszędzie, gdzie tylko najdzie ich ochota. Do tego coraz częściej zwracają także uwagę na najbliższe otoczenie, skrawek zaniedbanej zieleni tym samym jest już niewystarczający. Deweloperzy muszą więc stawić czoła oczekiwaniom klientów – od tego bowiem przecież zależy czy wybudowane mieszkania sprzedadzą oraz ile wezmą za metr kwadratowy.
Pewnie dlatego także większość z nich, a przynajmniej Ci, którzy obserwują rynek, buduje coraz więcej mieszkań średnich – dwu – i trzypokojowych. Przy większych metrażach cena za metr jest zawsze ciut niższa, dlatego częściej decydujemy się na zakup dwupokojowego mieszkania niż kawalerki, która nadal jest w cenie. Są i tacy deweloperzy, którzy stawiają całe osiedla, w których mieszkania nie przekraczają 60 metrów kwadratowych. I co ważne schodzą one jak ciepłe bułeczki, już w trakcie pierwszego etapu budowy – o czymś to z pewnością musi świadczyć.
Sprzątanie biur, mieszkań, domów - Szczecin 